Jak to zawsze w życiu bywa - pomysłów masz co niemiara, tylko albo brakuje czasu, aby je zrealizować, albo środków finansowych... Mnie jak na razie trochę czasu brakuje, aby wszystkie to moje pomysły przelać na strony internetowe. Jestem trochę jak biegający sobie konik przez płotki, który zdążył pokonać jedną płotkę, a już musi wzbijać się do następnej... A nawiasem mówiąc, to całkiem fajny rysuneczek. Jakby tu powiedzieć, a nie skłamać... i wszystko kręci się wokół zwierząt. Temat bardzo aktualny na czasie, zwarzywszy na naszą sytuację na świecie i zapędy niektórych do tzw. świętej wojny... Co prawda chyba należałoby podziwiać Muzuman za odwagę, skoro na wielbłądach chcą walczyć przeciwko samolotom i czołgom, ale wszak to bardzo pomysłowy naród... Może kiedyś do nich dotrze, że nie mają większych szans, bo i tak są na przegranej pozycji J Co do jednego chyba wszyscy są zgodni - nie jest to miejsce z najwyższej półki ofert biur turystycznych. Nie polecałbym także zawierania małżeństw z tymi szaleńcami, bo nie wiadomo, jak to się może skończyć i czym...
		Oby nie było tak, jak na obrazku po lewo, że jak by na to nie patrzeć, to słoń ma przechlapane. Kura oczywiście kurczowo obstaje przy swoim, że to dziecko koguta, ale nawet ślepy by się poznał, że coś tu nie gra... I znowu wracamy do tematu, wokół którego się toczy nasze życie - Kobiety. Ciągle tylko domagają się kwiatów, zapewnień, że są kochane, lubiane, że wyglądają ładnie, cudnie, by nie powiedzieć fantastycznie... że ciągle o nich myślimy i świata poza nimi nie widzimy... i oczywiście wszystko sprowadzają do jednego - kiedy się wreszcie ze mną ożenisz. O ile prostsze byłoby nasze życie, gdyby im nie zależało tak na kawałku i tak bezużytecznego świstka papieru. Jedna z moich koleżanek budziła się i zasypiała z jedną i ta samą myślą... wyjść za mąż. No i... wyszła. Nie podejmuje się próby oceniania tego, czy dobrze zrobiła, bo to jej życie. Moja Pani Profesor powiadała, że jest pięć powodów, dla których facet żeni się z Kobietą - dla urody, dla intelektu, dla pieniędzy, dla dziecka i wreszcie najważniejszy - z rozsądku. Ostatnio dość popularne jest powiedzenie, że z miłości do dziecka, albo z miłości dla pieniędzy... Kobiety mogą dołożyć jeszcze jeden powód - na złość koleżance lub na złość mamusi...
Ale oczywiście zastanawiając się nad tym głębiej, to dojdziemy do wniosku, że nasze życie bez kobiet byłoby takie... no na pewno inne. Ktoś mądry kiedyś powiedział, że owe istoty, które swój początek wzięły z żebra Adama... łamią nam serca, dziurawią kieszenie, wychodzą bokiem, a czasami na domiar złego odchodzą z naszym najlepszym przyjacielem zabierając cały nasz majątek... Odnośnie rozwodów też słyszałem kilka teorii - on mnie nie kocha, on mi nie kupuje kwiatów każdego dnia, on nie ma dla mnie czasu, on za mało zarabia... Ona mnie zdradza, ona ma siedemnastomiesięczny ból głowy w roku... ona jest chorobliwie zazdrosna... Tak najczęściej odbywają się rozwody w naszym kraju - wzajemne obrzucanie się błotem i wyciąganie wszystkiego, co się da, na światło dzienne. A przecież można sobie znacznie ułatwić życie i nie pakować się od razu przed ołtarz... ślub nie zając, nie ucieknie, a tego kwiatu - kobiet - pół światu... JJJ		No tak, ale jak się za daleko zajdzie, to potem trudno jest powiedzieć tak z dnia na dzień - już mam Cię dosyć. Skoro wszystko idzie do przodu, to można chyba w dzisiejszych czasach posłużyć się zdobyczami najnowszej techniki i zamiast samemu się pocić i skręcać nie wiedząc, co powiedzieć - skorzystać z rady umieszczonej na rysunku powyżej - wysłać maila. Wszak większość z nas ma możliwość i dostęp do Internetu, więc trzeba tylko zrobić to odpowiednio wcześniej i na Boga... zaznaczyć opcję - pokaż, czy wiadomość została dostarczona i najważniejsze - przeczytana !!! W przeciwnym przypadku może spotkać nas niekoniecznie miła i oczekiwana niespodzianka, że potencjalny odbiorca naszej wiadomości jej nie dostanie na czas... Można też wysłać popularnego sms-a, ale... uwaga - to z reguły jest bardziej niezawodne, ale możemy mieć zablokowaną w nagrodę skrzynkę głosową, albo niekończące się telefony z pytaniem, dlaczego... czy na pewno... masz inną... itd. JJJ
A nawiasem mówić, to ciekawe, czemu na rysunku obok niebo przedstawiane jest, jako raj z... kobietą o gołębich skrzydłach... Może i jest w tym jakiś sens JJJ Skoro niebo kojarzy się z Kobietami, to co powinno być skojarzeniem odnośnie piekła... mój zdrowy rozsądek podpowiada mi bardzo popularne rozwiązanie... Teściowa ? Są różne wersje na ten temat, ale ja chyba byłbym skłonny przychylić się do ogólnie krążącej opinii, że każdy ma taką teściową, na jaką sam sobie pozwoli... A może jakieś małżeństwo wypowie się naforumnie ? Welcome...			Oczywiście i tradycyjnie czeka na Was moja skrzynka pocztowa... Maszyny zatruwają nam czasami życie i dobry humor od samego rana... Pozostaje nam tylko wierzyc głęboko w to, że owa niewiasta na rysunku obok zna języki obce i... zrozumiala skierowane do niej pytanie... Wszak to tylko komputer, czyli maszyna, która tak naprawdę i bez jaj rozumie albo zero albo jeden... i nie ma co w tym miejscu się wymądrzać J Ale z drugiej strony... jak wyglądałoby nasze życie, gdybyśmy tę całą robotę musieli odwalać na piechotę... KOSZMAR.

Wróć